Wpis 2019-10-17, 12:54
Leżę nadal na łóżku i za każdym razem jak planuję coś zrobić (rzadko kiedy później to kończę) wiedzę scenę z filmu Briget Jons, jak układa poradniki i książki na półkach. Tak nawiązując do zmian, miałam dziś napisać plan, rzeczy do zrobienia. Zaczęłam oczywiście i co dalej. Miałam ustalić sobie dziś kilka rzeczy, zacząć jakąś czynność i ją skończyć. Taaa, jak to mówią kolejne marzenie ściętej głowy i tak wiem, że nic z tego nie będzie. Tak jak z tym blogiem zaczynam i dziś piszę, wiem że za dwa dni nie napiszę nic. Obejrzę durny serial, pogram w grę ale nie zrobię nic aby zmienić coś w swoim życiu, choćby pouczyć się Angielskiego. Bo tak łatwiej i prościej.
Dodaj komentarz